Dwa rezerwaty, Małecz położony w lasach niedaleko miejscowości Skrzynki i dobrze znany rezerwat Niebieskie Źródła połączyła ciekawa roślina i pewna osoba. Rośliną tą jest różanecznik żółty Rhododendron luteum Sweet., nazywany również azalią pontyjską Azalea pontica L. Różanecznik żółty uznany został przez wybitnego polskiego przyrodnika Władysława Szafera za najpiękniejszą roślinę naszej flory. W Polsce jest bardzo rzadki. Figuruje na Polskiej czerwonej liście paprotników i roślin kwiatowych, wydanej w 2016 roku, jako gatunek krytycznie zagrożony wyginięciem na terytorium Polski. Choć znany jest miłośnikom roślin i ogrodów i często sadzony to jedyne, naturalne skupisko krzewów w Polsce znajduje się w rezerwacie Kołacznia niedaleko Leżajska. Ponad 300 kilometrów od najbliższego, innego naturalnego stanowiska, Polesia Wołyńskiego gdzie swoje miejsce znalazła duża „wyspa” tej rośliny. Z kolei na Kaukazie i w Azji Mniejszej występują największe połaci różanecznika. Kopalne nasiona azalii odkryto w plioceńskich osadach niedaleko Czorsztyna (pliocen trwał od 5,33 do 2,58 milionów lat temu). Odkrycie to potwierdza, że jest to nasz rodzimy gatunek, który jeszcze przed zlodowaceniami występował na terenie obecnej Polski. Jak zatem różanecznik żółty trafił w okolice Tomaszowa Mazowieckiego i stał się obiektem ochrony? Jan Krystyn hrabia Ostrowski, prawnuk założyciela naszego miasta wraz z żoną Anną Leonią Broel-Plater prowadzili przy swoim pałacu w Ujeździe szkółkę bylin, paproci, traw, krzewów i cebulek. Jak zapisano w Przeglądzie Ogrodniczym z października 1938 roku hodowano w niej „prawie wszystkie gatunki i odmiany bylin, jakie dotąd oferują wzięte wszystkie razem zakłady ogrodnicze w całej Polsce, a prócz tego podają nam wiele roślin po raz pierwszy wprowadzonych do kraju i nawet za granicą należących do wielkich rzadkości”. Na przykład babtysja błękitna pochodząca z Ameryki Północnej, która dopiero w ostatnich latach wkracza do naszych, polskich ogrodów. Stefan Makowiecki – hodowca roślin i współzałożyciel Polskiego Towarzystwa Dendrologicznego bardzo wysoko ocenił prace w szkółce Jana Krystyna Ostrowskiego porównując go do takich sław ogrodnictwa jak Izabella Czartoryska, Gwalbert Pawlikowski czy Stanisław Wodzicki. To właśnie Jan Krystyn Ostrowski sprowadził z Polesia Wołyńskiego do swojej szkółki sadzonki różanecznika żółtego, a że w swoich dobrach Ujazd miał lasy niedaleko Skrzynek w celu ich „upiększenia” posadził sadzonki azalii. Trafiły one na właściwe dla siebie podłoże. Krzewy dobrze rosną i odnawiają się w drzewostanie z dębem i sosną, towarzyszą borówce czernicy – jagodzie. Najlepszy jednak dla różanecznika jest bór mieszany wilgotny, który w rezerwacie zajmuje zagłębienia i obniżenia terenu. To w nim rosną największe okazy. Hrabia Ostrowski sadząc różanecznik nie przypuszczał zapewne, że kiedyś ich obecność przyczyni się do utworzenia rezerwatu – powstał 12 sierpnia 1987 roku właśnie w celu ochrony stanowiska tej rzadkiej rośliny, a także starego ponad stuletniego drzewostanu sosnowo – dębowego. Jak podaje profesor Olaczek rezerwat Małecz jest przykładem nieświadomie przeprowadzonego zabiegu ochrony ex situ (tzn. poza miejscem) zagrożonego gatunku w warunkach naturalnych. Oznacza to, że dany, zagrożony gatunek rośliny czy zwierzęcia zostaje przeniesiony do środowiska zastępczego, gdzie może żyć dalej samodzielnie. Na terenie obecnego rezerwatu Niebieskie Źródła różanecznik żółty pojawił się kilka lat później. Obecny kształt rezerwatu jest wytworem człowieka. Jednak zanim człowiek wkroczył z realizacją swoich pomysłów i planów nasi przodkowie zachwycali się rzadkiej piękności strumieniem, który płynął pod wsią Wąwałem, nad samym brzegiem Pilicy. Można sobie nieco wyobrazić dawny wygląd otoczenia źródeł również na podstawie słów Juliusza hrabiego Ostrowskiego, ówczesnego właściciela Niebieskich Źródeł zapisanych w 1911 roku. „U podnóża leśnego wzgórza i wąskiego pasa pól uprawnych, wśród gaju, rozlega się łąka z pięknym zwierciadłem stawu, o brzegach i licznych wysepkach przeglądających się w przeźroczu wód krystalicznej czystości”. A zatem w miejscach, gdzie dziś są wyspy i kanały, były łąki i pastwiska. Z jeziorka woda odpływała jednym naturalnym ciekiem w kierunku północno-wschodnim. Był on na tyle obfity w wodę, że mógł zasilać młyn stojący w miejscu dzisiejszego przepustu na Ludwikowie. Około roku 1925 Jan Krystyn Ostrowski sprzedał Niebieskie Źródła Zarządowi Miejskiemu w Łodzi. Natomiast dwanaście lat później Źródła wydzierżawiono Zarządowi Miejskiemu w Tomaszowie Mazowieckim. Wówczas nastąpiły największe zmiany w wyglądzie otoczenia Źródeł. Postanowiono utworzyć park turystyczno-przyrodniczy. Zostały wykopane kanały, a z wybranej ziemi usypano trzy wyspy – Wyspę Kacząt, Wyspę Samotnego Modrzewia, Wyspę Płaczących Wierzb. Wyspy i kanały leżące na południe od grobli, którą prowadzi droga spacerowa – Aleja Źródłowa są utworzone sztucznie. I tutaj wracamy do różanecznika żółtego. W czasie tworzenia parku turystyczno-przyrodniczego obsadzano powstałe wyspy i brzegi kanałów, między innymi posadzono na wybrzeżu zachodnim sadzonki różanecznika pochodzące ze szkółki hrabiego Ostrowskiego. Jednakże tak jak w lesie pod Skrzynkami azalii wybrano dogodne miejsce (kwaśne podłoże, zakwaszane igłami sosen, dostateczna ilość światła), tak w rezerwacie Niebieskie Źródła warunki są zupełnie inne. Co prawda gdy sadzono krzewy wyspy i brzegi kanałów pozbawione były wysokich drzew czy konkurencyjnych krzewów. Bagienny las olszowy oraz las łęgowy, które obecnie dominują na obszarze kanałów i na wyspach nie są właściwym otoczeniem dla różanecznika. Zbyt duża konkurencja ze strony innych krzewów i niewystarczająca ilość światła mogą ten gatunek stopniowo eliminować. W tym roku nie obserwowałam kwitnących okazów.
Rezerwat Niebieskie Źródła został utworzony 27 lipca 1961 roku.
Magdalena Sepkowska
Bibliografia:
Dubiel Eugeniusz, Piórecki Jerzy, Różanecznik żółty Rhododendron luteum na Polesiu Wołyńskim, Chrońmy Przyr. Ojcz. 67 (2): 175-182, 2011.
Kobalczyk Andrzej, Gawędy znad Modrych Wód, Stowarzyszenie Przyjaciół Pilicy i Nadpilicza, Piotrków Trybunalski 1998.
Kurzac Maria, Olaczek Romuald, Różanecznik żółty Rhododendron flavum G. Don w rezerwacie Małecz – udany przykład metaplantacji sprzed 60 lat, Acta Univ. Lodz., Folia sozol., 4: 145-161, 1995.
Makowiecki Stefan, Katalogi i cenniki, Przegląd Ogrodniczy, XXI, 10: 508, Lwów/Warszawa, 1938, https://www.umcs.pl/pl/biblioteki-cyfrowe.htm – dostęp: 13.08.2020.
Mowszowicz Jakub, Olaczek Romuald, Niebieskie Źródła. Przewodnik po rezerwacie, Łódzkie Towarzystwo Naukowe Szlakami Natury, Łódź 1965.
Ostrowski Juliusz, Protokół Wydziału Balneologicznego Warszawskiego Towarzystwa Higienicznego. Posiedzenie z dnia 31 marca 1911, Zdrowie, XXVII, z. 8: 623.
Wolski Ludwik, Rys hydrografii Królestwa Polskiego z wiadomością o spławach, Biblioteka Warszawska, t. 2: 270, 1849, https://www.sbc.org.pl/dlibra/show-content/publication/edition/91169?id=91169 – dostęp: 10.08.2020.
Ilustracje:
Knieć błotna (Caltha palustris L.) na brzegu Głównego Kanału Odpływowego. W wodzie kanału „przeglądają się” olsze czarne. (fot. MS).
Rezerwat Niebieskie Źródła – rysunek pochodzi z opracowania Jakuba Mowszowicza i Romualda Olaczka Niebieskie Źródła. Przewodnik przyrodniczy po rezerwacie, Łódzkie Towarzystwo Naukowe Szlakami Natury, Łódź 1965, str. 26.
Fotografia kwiatów różanecznika żółtego (Rhododendron luteum) – dostęp 13.08.2020.
Notatki ogrodnicze Anny hrabiny Ostrowskiej, AGAD, Archiwum Ostrowskich z Ujazdu, sygn. 931 (fot. MS).